muduko_hello_berry

Czego nie wolno mówić świeżo upieczonej mamie?

Nie ma najmniejszej wątpliwości, że poród to najpiękniejsze doświadczenie w życiu każdej mamy, ale jednocześnie wiąże się z ogromnym stresem. Po narodzinach maluszka mama potrzebuje dojść do Ciebie nie tylko fizycznie, ale również psychicznie. Nowa rola powoduje
obawy, a hormony szaleją, co utrudnia odnalezienie się w nowej rzeczywistości. Ponadto, są osoby, które zamiast wspierać, potrafią dolać oliwy do ognia. Oto 8 zdań, których nie wolno mówić świeżo upieczonej mamie.

Rodziłaś naturalnie czy cesarka?

Wciąż panuje błędne przekonanie, że poród naturalny jest jedynym słusznym wyborem. Niektórzy nawet twierdzą, że „Cesarka to nie poród”. Niestety są sytuacje, w których wymagane jest cesarskie cięcie. I to wcale nie jest „widzi mi się”, a ratowanie życia dziecka i/lub matki. Decyzja o cesarskim cięciu podejmowana jest przez lekarza w sytuacji, gdy zdrowie albo życie maluszka, albo mamy jest zagrożone. Bez względu na to, czy rodziłaś naturalnie, czy przez cesarskie cięcie, jesteś bardzo dzielna!

Karmisz?

Po tym pytaniu jedyne zdanie, które się nasuwa, to „Nie, głodzę”. Karmienie piersią jest piękne, ale nie każdemu dane. Niektóre kobiety, choć by mogły, nie mogą karmić. Z kolei inne rezygnują z karmienia naturalnego i to jest tylko i wyłącznie ich sprawa. Ciągłe pytanie o to, czy mama karmi piersią, wcale nie pomaga. Wręcz przeciwnie. To źródło stresu, które może przyczynić się nawet do zablokowania laktacji.

Niech się wypłacze!

Czego nie wolno mówić świeżo upieczonej mamie? Aby dała maluszkowi się wypłakać. To zasada, którą stosowała nie jedna babcia, która jest zaprzeczeniem rodzicielstwa bliskości. Noworodek oraz niemowlę nie płaczą, dlatego, że chcą zwrócić Twoją uwagę. Płaczą dlatego, że potrzebują Twojej bliskości. Dziecko przez 9 miesięcy było w brzuchu mamy i czuło się bezpiecznie. Nagle wychodzi na świat, ma styczność z różnymi bodźcami.

Ile przytyłaś?

Ciążą wiąże się z tym, że przyszła mama przytyje. Jedna mniej, druga więcej. Nie każda kobieta ma geny, które pozwolą na szybkie pozbycie się kilogramów. Pytanie „Ile przytyłaś?” albo mówienie „o widać, że jeszcze masz spory brzuch”, może sprawić przykrość świeżo upieczonej mamie. Takie teksty są nie na miejscu, tym bardziej w pierwszych dwóch miesiącach, gdzie ciało dopiero dochodzi do siebie. Pamiętaj, że macica obkurcza się przez 6 tygodni!

Kiedy następne?

Kiedy kolejne? To jedno z pytań, które usłyszała niejedna matka. Zacznijmy od tego, że nie wszystkie pary chcą mieć kolejne dziecko. Niektórym wystarczy jedno. Po drugie, nie dla wszystkich zajście w ciąże lub utrzymanie ciąży jest proste. Wiele par nie może mieć dzieci,
zetknęło się z poronieniem. Zadawanie tego typu pytań może sprawić ogromną przyszłość mamie, która długo starała się o maluszka i nie wie, czy będzie mogła po raz kolejny zajść w ciąże.

Nie noś, bo przyzwyczaisz

Czego nie wolno mówić świeżo upieczonej mamie? Z pewnością tego: „nie noś, bo przyzwyczaisz”. Tak samo można byłoby powiedzieć: nie karm, nie przewijaj, nie kąp, bo przyzwyczaisz. Malutkie dziecko potrzebuje bliskości swojej mamy, ponieważ czuje się przy niej bezpiecznie. Dlatego domaga się wzięcia na ręce. I to wcale nie ma nic wspólnego z żadną manipulacją.

Wyglądasz na zmęczoną

A jak ma wyglądać kobieta, która niedawno urodziła, zapewne nie przesypia nocy i dopiero odnajduje się w roli matki? Do tego wszystkiego całą uwagę musi skupić na maluszku, które nie potrafi wypowiedzieć słowa. Pierwsze tygodnie, czasem miesiące, są dość ciężkie dla
świeżo upieczonej mamy. Kobieta jest obolała, do tego dochodzi tzw. baby blues, a w niektórych przypadkach nawet i depresja poporodowa. Dziecko karmi się na żądanie. Niejednokrotnie trzeba się głowić, aby wiedzieć, czemu w danej chwili bobas płacze i czego oczekuje.

Nie przesadzaj. Zajmujesz się przecież tylko dzieckiem

Jeżeli zastanawiasz się, czego nie wolno mówić świeżo upieczonej mamie, aby jej nie sprawić przykrości, to z pewnością tego, że przesada ze zmęczeniem. Zajmowanie się dzieckiem to nie „tylko”, a „aż”. To praca na cały etat. Nie ma tu przewidzianych przerw. Chyba że ktoś z
rodziny pomoże lub wyręczy w danej sytuacji, to wtedy mama może sobie odpocząć. W innym przypadku całą swoją uwagę musi skupić na dziecku przez 24 godziny na dobę i 7 dni w tygodniu.

Zobacz też

pomysły na zbawy w ogrodzie

Pomysły na zabawy w ogrodzie dla dzieci

Ogród pełen jest potencjału do tworzenia niesamowitych zabaw dla dzieci. To idealne miejsce, gdzie mogą spędzać czas na świeżym powietrzu, bawić się i rozwijać swoje umiejętności. Oprócz tradycyjnych zabaw na

Jak nauczyć dziecko przegrywać?

Dorastanie to czas pełen wyzwań, a jednym z nich jest nauka radzenia sobie z porażkami. Dzieci, podobnie jak dorośli, muszą nauczyć się przegrywać i radzić sobie z negatywnymi emocjami związanymi