Książka to wspaniały wynalazek, który pomimo, że powstał wieki temu, nadal ma te same, ważne dla każdej epoki, dla każdego pokolenia wartości. I mimo, że żyjemy w coraz bardziej cyfrowym świecie, to litery wydrukowane na papierze są nadal bardzo cenne i wnoszą wiele w nasze życie.
Kiedy warto zacząć czytać dziecku? Odpowiedź jest prostsza, niż nam się wydaje: najlepiej zacząć, gdy maluch jest jeszcze w brzuchu mamy. Już wtedy dochodzą do niego odgłosy, dźwięki z otoczenia, więc warto to wykorzystywać między innymi na czytanie, nawiązując dodatkowo tak ważną więź.
Gdy nasz dzidziuś jest już na świecie, wtedy czas na kolejną fazę oswajania z czytaniem, a także z samą książką. Idealne do tego będą książeczki kartonowe, gumowe, z prostymi kontrastowymi ilustracjami. Teraz zaczyna się skupianie wzroku na ilustracjach, poznawanie książki, dotykanie jej.
Im więcej czasu poświęcamy na czytanie i pokazywanie książki, tym szybciej nastąpi czas, gdy dziecko z coraz większą świadomością i przyjemnością będzie brało do rączek swoje książeczki. Roczniak już będzie miał wielką frajdę na przykład z naśladowania odgłosów zwierząt i pojazdów, będzie umiał je wskazać na obrazku. A trzylatek już będzie odpowiadał na pytania dotyczące książki, które będziemy mu zadawać podczas czytania.
Bardzo ważne jest to, by lektury były dostosowane do wieku dziecka, by treści w nich zawarte nie wybiegały naprzód, by dziecko miało cały czas radość podczas czytania i oglądania ich. Czytanie dziecku od narodzin i przez kolejne lata przez 20 minut dziennie, to przede wszystkim
budowanie więzi emocjonalnej w rodzinie. A ona daje naszemu maluszkowi poczucie bliskości, ale także bezpieczeństwa (stąd dbanie o zachowanie codziennych rytuałów).
Tak, jak wspomniałam wyżej, czytanie daje dziecku większą szansę na szybszą naukę mówienia, pisania i czytania. Jest też skarbnicą wiedzy o otaczającym nas świecie. Dzięki prostym historyjkom nasza pociecha dowiaduje się co jest dobre, a co złe. Dziecko też uczy się wyrażać swoje potrzeby, oczekiwania, uczy się kojarzyć fakty i wyciągać wnioski.
I to wszystko tylko dzięki temu, że weźmiemy do ręki książkę i przez chwilę poczytamy…